Wreszcie
weekend! Od kiedy znowu zaczęłam pracować, mam mało czasu na cokolwiek,
a już tym bardziej na eksperymentowanie w kuchni. Jednak gdy przychodzi
weekend, można nadrobić zaległości. Tym razem naszło mnie na MUFFINY.
Składniki:
3/4 szklanki suszonej żurawiny
sok z 3 pomarańczy
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
100 g roztopionego masła
2 jajka, rozmącone
1/2 szklanki mleka
3/4 szklanki suszonej żurawiny
sok z 3 pomarańczy
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
100 g roztopionego masła
2 jajka, rozmącone
1/2 szklanki mleka
Do
garnka włożyłam żurawinę i zalałam ją sokiem z pomarańczy. Gotowałam
przez kilka minut ba małym ogniu, następnie zostawiłam do ostygnięcia.
Suche
składniki, jak: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i
sól wymieszałam w jednej misce, w drugiej zaś mokre składniki:
roztopione masło, jajka i mleko. Suche produkty połączyłam z mokrymi
(nie przejmować się powstałymi grudkami). Do powstałej mieszanki dodałam
żurawinę odsączoną z soku pomarańczowego i 3 łyżki tego soku.
Ciasto przełożyłam do papilotek i piekłam 20-25minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.
Muffiny można posypać cukrem-pudrem,
ale wówczas należałoby użyć mnie cukry,
gdyż mogą być za słodkie.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz